Po wystawieniu diagnozy kobiety mogą liczyć na dalszą pomoc. Na badania można już zgłaszać się do szpitali: Uniwersyteckiego, Rydygiera i Siemiradzkiego w Krakowie oraz do Centrum Medycznego w Libiążu. Z dyrektorem Arturem Hartwigiem z małopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia rozmawiał reporter RMF FM, Marek Balawajder: Statystyki są przerażające. W Polsce u 8 na 10 kobiet, u których stwierdzono raka, amputuje się pierś. Wczesne wykrycie nowotworu ma tu ogromne znaczenie.