W pomieszczeniu wykryto 180 ppm tlenku węgla. "Nie jesteśmy w stanie określić przyczyny. Mogła to być niedrożność przewodów, awaria piecyka gazowego, za mało powietrza w pomieszczeniu. Sprawę zbada policja i prokuratura, wraz z biegłym kominiarzem" - powiedział rzecznik. Zaapelował także o czujność, ostrożność, usuwanie zanieczyszczeń z przewodów kominowych i spalinowych, dokonywanie przeglądów instalacji gazowych. "Czad to cichy zabójca" - podkreślił rzecznik. Jednym z pierwszych objawów zaczadzenia jest ból głowy. Sam czad jest bezwonny i bezbarwny, w wyniku jego działania dochodzi do niedotlenienia organizmu. Zatrucie tlenkiem węgla sprawia, że utrudniony zostaje transport tlenu do płuc. W zeszłym sezonie grzewczym z powodu czadu zmarło 61 osób.