Stefanowi W. grozi dożywotnie więzienie. "Mężczyzna został przesłuchany, ale nie przyznał się do popełnienia tych przestępstw i odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. Sąd Rejonowy w Gorlicach zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. W sprawie będą powołani biegli, którzy stwierdzą jego ewentualną chorobę psychiczną oraz czy w chwili przestępstwa wiedział, co robi" - powiedział prok. Cebo. 30-latek w poniedziałek 29 lipca najpierw zabił swoją 63-letnią matkę, a później poszedł do domu sąsiadów, gdzie ostrym narzędziem ranił w oczy swoją 78-letnią sąsiadkę. Ciężko ranna kobieta została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.