Nikt nie kryje się z tym, że brak ubezpieczenia to złamanie ustawy. Wszystko przez to, że przedstawiciele PZU stwierdzili dzisiaj, że na poziomie oddziałów nie mogą obniżyć kwoty ubezpieczenia. Po takim argumencie Wojciech Kozak, wicemarszałek województwa, uznał, że podległych mu 14 placówek nie przystąpi do umów, które mogą zrujnować nie jeden budżet szpitala. - Szpitale nie podpiszą . Będę stał twardo na stanowisku; jeśli ustawa jest zła, to również jako polityk powiem, że czasami trzeba ją złamać, aby rozporządzenia wykonawcze jak najszybciej zmienić - mówi marszałek. Z informacji radia RMF FM wynika, że w Małopolsce na ponad 100 małych i dużych szpitali polisę z PZU zawarło tylko sześć. Do pozostałych wojewoda wysłał już informacje z przypomnieniem, że brak ubezpieczenia może być od lutego podstawą do wykreślenia szpitala z rejestru placówek medycznych.