Jak ustaliła policja, przestępcy wykorzystywali nowoczesne rozwiązania technologiczne, dzięki którym samochód otwiera się w momencie, gdy zbliży się do niego właściciel z kluczykiem. Przechwytywali sygnał wysyłany przez kluczyk, a potem sami wykorzystywali go do otworzenia drzwi w aucie bez włamywania się do niego. Trzej mieszkańcy powiatu krakowskiego w wieku od 25 do 34 lat zostali wytropieni i zatrzymani przez tarnowskich policjantów podczas próby kradzieży samochodu BMW X5 o wartości blisko 300 tys. zł. Wszyscy usłyszeli zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem do pojazdu, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Tarnowie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, tamtejszy sąd aresztował ich na trzy miesiące. Podczas przeszukań ujawniono jeszcze jeden skradziony w taki sam sposób samochód - lexusa o wartości ponad 250 tys. zł. Według policji sprawa jest rozwojowa. Trwają ustalenia, czy podejrzani mają związek w innymi kradzieżami luksusowych aut w Małopolsce i w całym kraju.