Do tragedii doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Ciała kobiet znalazł mąż 59-letniej kobiety. - We wtorek około godziny 1:30 na policję zadzwonił mężczyzna, który poinformował dyżurnego, że odnalazł ciało swojej żony i teściowej - poinformowała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji. Zaginięcie młodszej kobiety zgłosił jej mąż, zaniepokojony, że nie wróciła na noc od matki. W trakcie przeszukania domu w Niegardowie znaleziono zakrwawione zwłoki 59-letniej córki. Ciało jej 84-letniej matki było w przybudówce. Zdaniem policji kobiety zginęły od ciosów tępym narzędziem. Policja raczej wyklucza motyw rabunkowy. W opinii funkcjonariuszy związek z morderstwem może mieć mężczyzna, który w poniedziałek popełnił samobójstwo. Miał on działkę niedaleko domu ofiar.