Rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń poinformował we wtorek, że do porwania młodego mężczyzny doszło we wrześniu w powiecie wielickim. Napastnicy siłą wepchnęli go do bagażnika samochodu, a następnie wywieźli do lasu. Tam porwany został przywiązany do drzewa. Porywacze żądając pieniędzy, bili i kopali go po całym ciele, zadawali rany nożem, przypalali papierosem i grozili śmiercią. Następnie przewieźli ofiarę do jej domu, aby przyniosła im pieniądze. Mężczyzna wykorzystał to i ukrył się przed napastnikami, a ci po jakimś czasie odjechali. W trakcie dochodzenia policjanci z Wieliczki wytypowali i zatrzymali sprawców uprowadzenia - mieszkańców powiatu wielickiego w wieku 23 i 32 lat, notowanych już przez policję. W trakcie przeszukania ich mieszkań funkcjonariusze odzyskali telefon skradziony porwanemu. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanych areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi im od dwóch do 12 lat więzienia.