Do tej pory w tym rankingu zauważalny był przede wszystkim Kraków, który zawsze plasował się blisko granicy zadłużenia na poziomie 60 proc. rocznych dochodów. Na koniec 2008 r. skumulowany dług stolicy Małopolski nie przekraczał 55 proc. jej rocznych dochodów, ale i tak dawało jej to pierwsze miejsce wśród miast wojewódzkich. Drugi na tej liście Toruń miał dług na poziomie niespełna 49 proc. dochodów. W grupie małych miast także Małopolska ma swojego lidera - to Niepołomice, których zadłużenia na koniec 2008 r. stanowiło ponad 62 proc. rocznych dochodów podkrakowskiej gminy. Więcej szczegółów w dzisiejszej publikacji "Dziennika Polskiego".