Jednak na każdym z oddziałów dyżur pełni jedna siostra. Część obowiązków przejęli lekarze. Tymczasem w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim wciąż w jednym z pomieszczeń przebywa 20 pielęgniarek. Siostry złagodziły nieco formę protestu, przyjęły bowiem propozycję wojewody i przeszły do mniejszego pomieszczenia. Jak powiedziała nam szefowa związku Grażyna Gaj protest ma charakter rotacyjny. Pielęgniarki będą zmieniać się co 24 godziny.