Wraz z zapadnięciem zmroku rozpocznie się bowiem piąta Małopolska Noc Naukowców - okazja, by odnaleźć w sobie nowe pokłady ciekawości. W końcu podobno nauka najlepiej wchodzi do głowy nocą. W tym roku ponownie będziemy mogli zajrzeć do miejsc na co dzień niedostępnych zwykłym śmiertelnikom, takich jak Instytut Ekspertyz Sądowych, Laboratorium Wysokich Napięć na Akademii Górniczo-Hutniczej czy Instytut Fizyki Jądrowej. Na własne oczy przekonamy się, jak wygląda praca w laboratorium, a kto wie, może nawet odkryjemy nowe powołanie? Nawet jeśli nie, pokazy wyładowań piorunowych, prezentacja cyklotronu czy pobyt w komorze bezdechowej i pogłosowej będą zapadającym w pamięć doświadczeniem. A to tylko ułamek przygotowanych atrakcji. Tegoroczna Noc obraca się wokół postaci wielkich naukowców - w szczególności Marii Skłodowskiej-Curie, która równo 100 lat temu dostała Nagrodę Nobla z chemii, oraz Wilhelma Röntgena, który jako pierwszy w historii otrzymał to wyróżnienie w dziedzinie fizyki. Z tej okazji w kinie Kijów.Centrum odbędzie się widowisko teatralne "Była sobie chemia", a Muzeum Inżynierii Miejskiej przeprowadzi konkurs "Moja rodzina w promieniach X". Miłośnicy informacji praktycznych dowiedzą się, czy mycie rzeczywiście skraca życie, czy warto kupić telewizor 3D (a może lepiej czekać na holograficzny?) oraz jak zbudować zegar słoneczny. Dodatkowo można wziąć udział w wyborach... najsmaczniejszej gruszki. Wydarzenia w ramach Nocy Naukowców odbywają się również w Niepołomicach, Tarnowie i Nowym Sączu. Ci, którzy dalej zastanawiają się, co w tym wszystkim robi świnka morska, powinni odwiedzić Uniwersytet Rolniczy. W związku z 500. rocznicą sprowadzenia pierwszej świnki morskiej do Europy organizowane są tam wykłady i wystawy poświęcone temu sympatycznemu stworzeniu. Tak więc wszyscy razem, do nauki! Joanna Gajek