Niekorzystne warunki atmosferyczne na lotnisku Kraków Airport utrzymują się od piątku. Tego dnia lotnisko zrealizowało połowę z 60 operacji lotniczych, które powinny się odbyć - loty odwołano lub przekierowywano do Pyrzowic. Jak powiedziała w sobotę rano rzeczniczka portu Urszula Podraza, obecnie widoczność na pasie startowym wynosi około 500 metrów, ale podstawa chmur jest niska. Już w piątek wieczorem przewoźnicy zdecydowali o odwołaniu dwóch porannych rejsów do Warszawy i jednego do Monachium. Loty do Gdańska i Zurychu mają być zrealizowane z Pyrzowic, dokąd pasażerowie po odprawie w Krakowie są przewożeni autokarami. Pierwsze samoloty przylatujące z innych portów są spodziewane w Kraków Airport ok. 8.30.