Jedyny samolot, który dziś wystartował, miał planowo polecieć do Monachium o godz. 6:20. Udało mu się to jednak dopiero po ok. 8 godzinach. Od rana kilkadziesiąt rejsów zostało przekierowanych do portów lotniczych w Katowicach i Warszawie, lub odwołanych. Kłopoty z powodu fatalnej pogody dotknęły m.in. pasażerów lecących do/z Londynu, Manchesteru, Frankfurtu, Bristolu, Edynburga i Moskwy. Niestety prognozy pogody są niepokojące. Do jutra nad lotniskiem ma zalegać marznąca mgła, która może ograniczyć widoczność do 100 metrów.