- Naszym zadaniem jest pokazanie skali problemu z dostępem do świadczeń w Polsce oraz szukanie możliwych rozwiązań. Pomysł na stworzenie takiej ewidencji zrodził się, gdy dotarły do nas informacje od pacjenta, któremu odmówiono wykonania prostego badania USG, gdyż szpital wyczerpał limity finansowe na to badanie. W zamian, personel medyczny zaproponował wykonanie dużo droższego i zbędnego, w tym wypadku, rezonansu magnetycznego - powiedział gazecie dr Krzysztof Łanda, założyciel Fundacji oraz jeden z ekspertów Komisji Europejskiej ds. ekonomiki zdrowia. Pacjenci, lekarze, pracownicy służby zdrowia mogą zgłaszać anonimowo przypadki braku dostępu do konsultacji, badań czy zabiegów medycznych, które znajdują się w koszyku świadczeń gwarantowanych. Do krótkiej ankiety potrzebne są dane placówki, w której problem wystąpił.