Według prokuratury, Mieczysław M. wprowadził w błąd Narodowy Fundusz Zdrowia, wystawiając między grudniem 2003 roku, a lutym 2008 roku 1573 refundowane recepty na pacjentów, których nie badał lub którzy w momencie wypisania recepty już nie żyli. Doprowadził tym NFZ do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na kwotę 235 tys. zł. W śledztwie lekarz przyznał się do winy i wyjaśnił, że recepty wypisywał na prośbę znajomych i że nie odnosił z tego procederu żadnych korzyści. W toku postępowania lekarz zawarł ugodę z krakowskim oddziałem NFZ i spłacił wyłudzoną kwotę. W prokuraturze zgłosił chęć dobrowolnego poddania się karze. Prokuratura wniosek w tej sprawie skierowała do sądu razem z aktem oskarżenia. W połowie listopada krakowski sąd umorzył ze względu na znikomą społeczną szkodliwość sprawę lekarki Ilony Rosiek-Koniecznej, która wypisywała bezpłatne recepty dla bezdomnych. Sąd podkreślił, że za takim wyrokiem przemawiała szczera i bezinteresowna chęć oskarżonej niesienia pomocy bezdomnym i najbiedniejszym; fakt, że nie odniosła ona korzyści oraz niemożność ustalenia przez prokuraturę rzeczywistej wartości szkody. Lekarka była oskarżona o to, że od grudnia 1998 r. do grudnia 1999 r. wystawiła, łamiąc prawo, ponad 2 tys. w pełni refundowanych recept dla inwalidów wojennych. Tym samym doprowadziła NFZ do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, wyłudzając ponad 101 tys. zł. Media nazwały lekarkę "Janosikową" lub "Judymową". Wyrok jest nieprawomocny.