- Studenci powinni się zgłaszać wtedy, kiedy podejrzewają u siebie, że zdobycie jakiegokolwiek środka, leku, wypicie alkoholu czy nadmierne przebywanie przy komputerze zmienia ich tryb życia. Wtedy można podejrzewać uzależnienie - tłumaczy prof. Janusz Pach z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Zaproponujemy im odpowiednie leczenie - dodaje. Kolejek przed gabinetem nie było, co nie oznacza, że nie ma problemu.