Pierwsza z lawin, tzw. pyłowa, schodząc Marchwicznym Żlebem zatrzymała się na lodowej tafli Morskiego Oka. Kolejna już wyłamała taflę jeziora, a trzecia jeszcze bardziej pogłębiła wyłom w lodzie. Siedem metrów śniegu naniesionego przez lawiny Jak dodał leśniczy znad Morskiego Oka, schodki prowadzące od schroniska nad brzeg Morskiego Oka zostały całkowicie zasypane zwałami śniegu, a warstwy śniegu naniesionego przez lawiny sięgają aż siedmiu metrów. Czwarta lawina śnieżna zeszła z Białego Żlebu, przecinając drogę do Morskiego Oka, kolejna prawdopodobnie zeszła z okolicy Świstówki Roztockiej, gdzie leśniczy zaobserwował połamane drzewa. Ta lawina również zakończyła się na drodze prowadzącej nad jezioro. Tatry zamknięte do odwołania Z powodu bardzo trudnej sytuacji pogodowej oraz wysokiego zagrożenia lawinowego, władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zdecydowały o zamknięciu do odwołania całego obszaru Tatr dla ruchu turystycznego i narciarskiego. O zamknięcie szlaków zawnioskowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. W Tatrach obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Jest duże niebezpieczeństwo samoistnego schodzenia lawin. Jak informują ratownicy TOPR, kolejne opady śniegu połączone z silnym wiatrem dodatkowo pogorszają sytuację lawinową.