- Będziemy starali się nawiązać do klimatu szopki, którą urządził św. Franciszek w Greccio we Włoszech. Pierwsze szopki tworzyli benedyktyni, ale to św. Franciszek wprowadził do nich żywe zwierzęta - powiedział brat Rafał z Wyższego Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów. Trzej Królowie, pasterze, św. Józef oraz Maryja mieli stroje wypożyczone z teatru. W żywej szopce wystąpiły także zwierzęta. Można było obejrzeć oślicę Lolitę, wypożyczoną z krakowskiego ogrodu zoologicznego. Pojawiły się także kucyki z zaprzyjaźnionej stadniny: Lampas i Major. Gospodarze spod Krakowa wypożyczyli także owce oraz gęsi.