Zakopiańczycy planują dotarcie na szczyt przed godziną 20. Wyruszyli w południe, wędrówka zajmie im około ośmiu godzin. Krzyż będzie oświetlony od godziny śmierci Jana Pawła II - 21.37 do momentu, kiedy wypali się zapas benzyny. Inicjatorzy przedsięwzięcia szacują, że paliwa wystarczy na oświetlenie krzyża przez całą noc. Pierwszy raz krzyż na Giewoncie został rozświetlony przez zakopiańczyków w 2005 roku, podczas uroczystości pogrzebowych Jana Pawła II. W tym roku efekt oświetlenia będzie jednak słabo widoczny. W Tatrach panują trudne warunki atmosferyczne - pada śnieg i zalega gęsta mgła. Wszystkie szlaki powyżej schronisk są pokryte śniegiem.