Do tej pory każdego roku w województwie małopolskim powstawało ok. 50 boisk. Inwestycje były finansowane w jednej trzeciej przez gminy lub powiaty, w jednej trzeciej przez budżet województwa i w jednej trzeciej przez budżet państwa. Obecnie samorządy zgłosiły zamiar wybudowania 60-ciu "Orlików". Jednakże w projekcie przyszłorocznego budżetu województwa małopolskiego są zarezerwowane pieniądze tylko na 15 obiektów. Czyli zaledwie co czwarta gmina może liczyć na dofinansowanie. A jeszcze przed świętami szef małopolskiej PO, poseł Ireneusz Raś zapowiadał nie tylko zabiegi o budowę 40 boisk w regionie, ale także większe dofinansowanie dla biedniejszych samorządów. Gminy, w których dochód na mieszkańca nie przekracza 1 tys. zł, mogłyby liczyć na 47-procentowe dofinansowanie inwestycji z budżetu państwa. Oznacza to, że same muszą pokryć jedynie 20 proc. kosztów budowy "Orlika", czyli na budowę boiska wydawałaby ok. 200 tys., zamiast 330 tys. zł. - Nie ma żadnej oficjalnej wytycznej w tej sprawie - podkreśla Jarosław Kostrzewa z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego. Potwierdza, że padały propozycje, by większe dofinansowanie dostawały gminy biedniejsze. Ale na razie przepisy w tej kwestii się nie zmieniły. W 2008 r. na terenie Małopolski, w ramach rządowego programu "Moje boisko - Orlik 2012", powstały 44 kompleksy sportowe. Rok później wybudowano ich 45, zaś w 2010 r. powstało kolejnych 40 boisk - wylicza "Dziennik Polski". FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");