Patrol chciał zatrzymać do kontroli mężczyznę jadącego wozem konnym. Woźnica próbował uciekać, ale jeden z policjantów dogonił go w polu. 55-letni mężczyzna uderzył funkcjonariusza kilka razy pięścią w twarz, a potem sięgnął po bat i siekierę. Policjanci zdołali obezwładnić górala i doprowadzić go do aresztu. Miał prawie prawie promil alkoholu we krwi.