- Chodzi o to, by dorożki nie przypominały pojazdów rodem z baśni. Chcemy, by pasowały one do historycznego, zabytkowego miasta i nawiązywały do krakowskiej tradycji - powiedział zastępca dyrektora Wydziału Informacji krakowskiego magistratu Filip Szatanik. Tak powinna wyglądać dorożka Zgodnie z nowymi regulacjami długość dorożek nie będzie mogła przekroczyć 420 cm, a szerokość 175 cm. Pojazdy nie będą mogły być zawieszone na pasach, nie powinny mieć dodatkowych skrzyń i siedzisk, poza fabryczną skrzynią tylną, służącą do przewozu drobnych elementów wyposażenia, np. miotełki i łopatki służących do usuwania nieczystości. Zadaszenie dorożek powinno być używane tylko w razie niepogody. Wszystko według standardów Precyzyjnie określona została kolorystyka dorożek: czarne, białe, ciemnobrązowe, bordowe lub ciemnozielone. Konie - maksymalnie dwa w zaprzęgu - mają być dobrane wielkością i maścią, a elementy uprzęży skórzanej nie powinny mieć agresywnych kolorów i muszą być zbliżone do koloru pojazdu. Zwierzęta muszą mieć czipy, które ułatwią ich identyfikację i kontrolowanie, czy są poddawane regularnym badaniom. Miasto wskazuje też jak powinien ubrać się dorożkarz: w kamizelkę, czarny lub szary surdut i białą koszulę. Całość uzupełniona o nakrycie głowy: cylinder lub melonik. Zmiany już wkrótce Nowe regulacje będą dotyczyć dorożek, które już wkrótce pojawią się na Placu Szczepańskim. Właścicieli wszystkich pojazdów korzystających z postojów na Starym Mieście będą obowiązywać od początku 2013 roku. FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");