- Włodzimierz K. został zawieszony w obowiązkach przez Prokuratora Okręgowego w Krakowie - poinformowała rzeczniczka krakowskiej prokuratury okręgowej Bogusława Marcinkowska. Krakowska prokuratura zamierza w najbliższym czasie wystąpić do prokuratora apelacyjnego o wskazanie innej prokuratury do prowadzenia sprawy. Podczas policyjnej interwencji pijany mężczyzna miał rzucić się na funkcjonariuszy; zaczął ich kopać i okładać rękami. W końcu policjantom udało się obezwładnić awanturnika. Na zatrzymanie prokuratora zgodę musiał wydać jego przełożony, mężczyznę chroni bowiem immunitet. Na przedstawienie mu ewentualnych zarzutów konieczne jest jednak uchylenie mu immunitetu. Z wnioskiem takim może wystąpić prokurator prowadzący sprawę, o ile uzna, że zebrany materiał daje podstawę do postawienia zarzutów. Dopiero po uchyleniu immunitetu prokuratorowi będzie można postawić zarzuty. Jak dowiedziała się PAP ze źródeł w prokuraturze, w grę mogłyby wchodzić także zarzuty dotyczące przemocy domowej.