Z estrady ustawionej na placu Szczepańskim w Krakowie usłyszymy m.in. włoski Nuevo Tango Ensamble, któremu towarzyszyć będzie wirtuoz klarnetu Gabriel Mirabassi (przedstawią utwory legendarnego kompozytora Astora Piazzoli). Wśród przedstawicieli południa znaleźli się także Francuzi z Bertrand Ravalard Quartet. Jednak prawdziwy dynamit to The Core. Norwegowie dali się już poznać krakowskiej publiczności podczas koncertów w Alchemii i Harris Piano Jazz Bar. Sięgają po estetykę i ducha lat 60. Na żywo brzmią potężnie jak pionierzy nowoczesnego jazzu. W tym gronie ambasadorem najświeższych nurtów będzie perkusista Alex Deutsch. Austriak zagra w trio z saksofonistką Barbarą Paierl oraz basistą Davidem Bellem. Usłyszymy mieszankę tanecznych rytmów, jazzu, funku, trip-hopu i elektroniki. Polskę będzie reprezentować Urszula Dudziak - kobieta, która na jazzie "zjadła zęby". Debiutowała w 1958 roku z zespołem Krzysztofa Komedy. Wielokrotnie śpiewała podczas festiwalu Jazz Jamboree. W latach 70. zafascynowana elektronicznymi możliwościami przetwarzania głosu poświęciła się eksperymentom. Kilkanaście lat spędziła w Nowym Jorku, co dało jej sposobność współpracy z największymi, Lesterem Bowie, Bobbym McFerrinem, Archiem Sheppem. W zeszłym roku ponownie zrobiło się głośno o artystce dzięki piosence Papaya, która stała się hitem krajów Azji i Ameryki Południowej. Czuje się dobrze zarówno w repertuarze klasycznym, jak i ludowym, czego przykładem jest chociażby bardzo dobrze przyjęty duet z Grażyną Auguścik. Dopełnieniem plenerowej odsłony Krakowskiej Nocy Jazzu - będzie koncert na dachu Okrąglaka (plac Nowy). Tam zabrzmi jazz fusion w wykonaniu Funk De Nite z gościnnym udziałem Bryana Corbetta (Francja) i Petsteppers (Cypr). Krakowska Noc Jazzu odbędzie się 19. lipca w godz. 18.-2. na placu Szczepańskim w Krakowie.