Wczoraj wojewoda małopolski cofnął "Akropolowi" zezwolenie na prowadzenie usług turystycznych. Sprawę z urzędu bada Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze. Jej zdaniem, oprócz niedotrzymywania umów, mogło dojść do oszustwa. - Poleciliśmy zaplombować siedzibę biura, aby zabezpieczyć znajdujące się tam dokumenty - powiedział rzecznik krakowskiej prokuratury Wojciech Miłoszewski. Do tej pory tylko jedna z poszkodowanych osób zawiadomiła policję. Turyści, którzy utknęli na Costa Brava, wracają do Polski. "Akropol" nie zapłacił całej sumy za pobyt grupy 96 turystów, których turnus na hiszpańskim wybrzeżu Costa Brava właśnie się zakończył. Przed przysłaniem następnej grupy biuro zobowiązało się uregulować należność i przysłać po turystów puste autokary. Zamiast tego przysłało następną grupę. Hiszpanie odmówili jej przyjęcia. Konsulat Polski w Barcelonie pomógł znaleźć oszukanym turystom nocleg, a polskie MSZ przekazało pieniądze na hotel, wyżywienie i podróż powrotną, otrzymawszy gwarancje od oddziału usług turystycznych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zapłaci za to firma ubezpieczeniowa.