Lokalne serwisy informują, że policja wstrzymuje się z podawaniem personaliów znalezionego mężczyzny. Jak jednak czytamy, przy ciele znajdowały się dokumenty. Z uwagi na stan rozkładu ciała, niemożliwe jest jednak potwierdzenie tożsamości bez wcześniejszych badań DNA. Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze portalu "Kryminalnapolska.pl", znalezione przy zwłokach dokumenty należą prawdopodobnie do poszukiwanego od 3 marca 27-letniego Pawła S. Mężczyzna ostatni raz widziany był przed jednym z krakowskich klubów. Do klubu ostatecznie nie wszedł, a znajomym, z którymi przebywał powiedział, że wraca do domu piechotą. Wykorzystane do poszukiwań psy tropiące doprowadziły policjantów do nabrzeża Wisły, jednak przeszukiwanie dna rzeki nie pozwoliło wówczas znaleźć ciała.