Kobieta nie wpuściła do środka policji i przedstawiciela spółdzielni, która w tym miejscu chce postawić blok. - Mieszkam tu od urodzenia, nigdy stąd się nie przeniosę - powiedziała I. Liszko reporterowi RMF FM. Przedstawiciele spółdzielnia argumentują, że teren na którym stoi dom pani Ireny, należy do spółdzielni, że zapewnili jej lokal zastępczy i że już więcej nie mogą w tej sprawie zrobić. Dziś przyszli wyrzucić kobietę z domu. Nie udało im się. Komornik powróci na ulicę Skwerową za dwa miesiące.