W środę wieczorem widzowie w Teatrze im. Juliusza Słowackiego obejrzeli oryginalną włoską wersję spektaklu z tłumaczeniem libretta. Włosi zobaczą go dwa tygodnie później, najpierw w Rzymie, a potem w innych miastach. Jak zapowiedzieli realizatorzy sztuki, wkrótce rozpoczną się prace nad wersją polską. Przedstawienie "Karol Wojtyła. Historia Prawdziwa" powstało z wykorzystaniem technologii holograficznej w 3D i łączy różne formy artystyczne - śpiew, taniec, recytację - z widowiskową scenografią i kostiumami. Jest to pierwszy musical poświęcony papieżowi. Akcja rozpoczyna się w chwili zamachu na Jana Pawła II na pl. św. Piotra w Rzymie. Sceny walki o życie przeplatają się ze wspomnieniami z dzieciństwa i młodości Karola Wojtyły w Polsce. Większość wydarzeń rozgrywa się w Krakowie i Wadowicach. "Chcieliśmy zamieścić w jednym spektaklu całe życie Jana Pawła II, ale ograniczenie do dwóch godzin zmusiło nas do pokazania życia Karola Wojtyły jeszcze przed tym, jak został papieżem" - powiedział reżyser. Nad powstaniem musicalu przez 2,5 roku pracowało ok. stu osób. Karola Wojtyłę gra trzech aktorów: Alessandro Bendinelli (Wojtyła jako 9-latek), Virgilio Brancaccio (20-latek) i Massimiliano Colonna (50-latek). W przedstawieniu zabrzmiało ponad 30 utworów muzycznych. Autorami muzyki są piosenkarka Noa oraz muzycy włoskiego kwartetu skrzypcowego Solis String Quartet. "Jestem Żydówką, jestem z Izraela. Dla mnie to szczególnie ważne brać udział w projekcie poświęconym Ojcu Świętemu, uczestniczyć w testamencie Ojca Świętego, który zawiera przesłanie, by kochać braci jak siebie samych" - mówiła po premierze Noa. Scenariusz powstał pod merytoryczną opieką watykanistki Palomy Gomez Borrero. Za choreografię odpowiada Tuccio Rigano. Na początku widzowie oglądają taniec klasyczny, potem neoklasyczny, współczesny i nowoczesny. "Jej głównym zadaniem było oddanie emocji łączących się z różnymi etapami życia Karola Wojtyły" - wyjaśnił Rigano. W Teatrze im. J. Słowackiego spektakle odbędą się jeszcze w czwartek i piątek. Na warszawskim Torwarze będzie go można zobaczyć 8 i 9 kwietnia.