- Oskarżony potwierdził fakt umieszczenia wpisu na forum internetowym, natomiast nie poczuwa się do winy i twierdzi, że nie miał zamiaru nawoływać do popełnienia występku zniszczenia mienia - powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie sędzia Rafał Lisak. Wpis na forum zawierał m.in. wezwania, by "spalić biura wyborcze i poselskie PiS", "prześladować PiS-iorów wszędzie, teraz i zawsze". Pojawił się w październiku ub.r. na jednym z lokalnych portali internetowych - dzień po tym, gdy 62-letni Ryszard C. wszedł do łódzkiej siedziby PiS, zastrzelił Marka Rosiaka, asystenta europosła PiS Janusza Wojciechowskiego, i ciężko ranił nożem 39-letniego asystenta posła Jarosława Jagiełły - Pawła Kowalskiego. Policja ustaliła, iż autorem wpisu był 30-letni Michał K. z Krzeszowic (woj. małopolskie), któremu zarzucono, że "20 października na jednym z portali internetowych publicznie nawoływał do występku zniszczenia mienia poprzez spalenie biur wyborczych i poselskich na szkodę PiS". Michał K. został już ukarany grzywną w wysokości 500 zł. Sprzeciw wniosła jednak prokuratura, która uznała, że kara jest zbyt łagodna. Podczas piątkowej rozprawy sąd wyłączył jawność wyjaśnień oskarżonego, motywując to dobrem postępowania. Chodziło o to, by świadkowie, którzy będą słuchani przed sądem, nie poznali wyjaśnień oskarżonego. Jak podawały wcześniej organy ścigania, informatyk w śledztwie przyznał się do zarzutu, wyjaśnił, że był to "głupi żart" i przeprosił. Oskarżonemu grozi grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do lat 2.