Według informacji rzecznika prasowego małopolskiej straży pożarnej Sebastiana Woźniaka, pożar rozpoczął się na poddaszu budynku. Strażakom szybko udało się go zlokalizować i ugasić ogień. Ogień udało się szybko zlokalizować i ugasić. Akcja trwała ok. 40 minut. Z ogniem walczyło siedem zastępów straży pożarnej. Jak dotąd nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Mogło go spowodować zaprószenie ognia w trakcie prac lub samozapłon. Jak poinformował rzecznik prasowy straży pożarnej w Krakowie Sebastian Woźniak, nikt nie został poszkodowany. Rzecznik AGH, Bartosz Dembiński twierdzi natomiast, że pożar mógł mieć związek z prowadzonymi na dachu pracami remontowymi. Według niego zaczęły się palić warstwy papy. - Pożar nie spowodował większych strat materialnych - poinformował Dembiński. - Na szczęście nic groźnego się nie stało, skończyło się na strachu i zamieszaniu - dodał.