- Bez budowy tunelu samochodowego przebudowa skrzyżowania al. Słowackiego z ulicami Prądnicką i Długą jest nieporozumieniem. Wydawanie milionów złotych na kosmetykę, która sprawi, że dalej będą tam korki jest bez sensu- mówi Łukasz Osmenda, radny PO, przewodniczący Komisji Infrastruktury Rady Miasta Krakowa. Dodaje, że temu tematowi będzie poświęcone jedno z najbliższych posiedzeń Komisji Infrastruktury. W tym roku miasto ma wybrać wykonawcę, który w trybie koncesji wybuduje parking podziemny w rejonie Nowego Kleparza, a później będzie zarabiał na jego prowadzeniu, tak aby odzyskać poniesione nakłady. W ramach inwestycji wykonawca ma również przebudować układ komunikacyjny w ciągu ulic Prądnicka-Aleje-Długa. Nad parkingiem ma powstać dworzec autobusowy MPK. Realizacja inwestycji przewidziana jest na lata 2010-11. Pierwotne koncepcje miasta były takie, aby przebudować ruchliwe skrzyżowanie al. Słowackiego z ul. Prądnicką i Długą w taki sposób, aby doprowadzić do bezkolizyjnego przejazdu przez Aleje. Zaproponowano więc wykonanie tunelu samochodowego pod al. Słowackiego, który zaczynałby się wspólnym wjazdem i wyjazdem od strony wlotu ul. Kamiennej, a kończył osobnymi rampami wzdłuż al. Słowackiego na wysokości ul. Śląskiej. Obie drogi tunelu, mające po dwa pasy, oddzielałaby pod ziemią ściana. Dwa lata temu inwestycję szacowano na ponad 120 mln zł. - W najbliższych latach ze względu na ograniczenia finansowe budowa tunelu samochodowego pod Alejami nie jest brana pod uwagę - wyjaśnia wiceprezydent Krakowa Wiesław Starowicz. - Tunel będzie uwzględniony w projekcie - informuje jednak Jacek Bartlewicz, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Wykonanie tunelu będzie jednak trudniejsze i droższe ze względu na uwarunkowania konserwatorskie, bowiem w miejscu planowanego tunelu pod ziemią można się natknąć na skład solny. Na razie wykonawca podziemnego parkingu przebuduje układ komunikacyjny, a do budowy tunelu miasto ma powrócić, kiedy będą na to możliwości finansowe. Radny Osmenda komentuje: - Przebudowa skrzyżowania, na którym po zmianach będzie gorzej, niż jest teraz, mija się z celem. Będzie tam wiele świateł, przejść dla pieszych, będą się krzyżować linie tramwajowe oraz ważne drogi, w tym dojazdy do planowanego parkingu i dworca autobusowego. Będzie podobnie jak po przebudowie ronda Grzegórzeckiego. Trzeba szukać w mieście środków na tunel, a rezygnować z innych, mniej potrzebnych inwestycji. Przyszłością miasta są skrzyżowania wielopoziomowe. Przewodniczący Komisji Infrastruktury uważa, że w przyszłości powinno się planować wprowadzanie tuneli pod innymi skrzyżowaniami w ciągu Alei. - Największym problemem jest hałas i zanieczyszczenie powietrza. Jedynym rozwiązaniem jest stopniowe chowanie ruchu samochodowego pod ziemię - przekonuje radny Osmenda. W planach miasta jest również budowa linii szybkiego tramwaju przez al. Słowackiego. W ostatnich latach było wiele sugestii, aby tę linię schować pod ziemię i by była nowym odcinkiem premetra. Nie wiadomo jednak, czy kiedykolwiek powstanie. Jeżeli zostanie zaakceptowane przedstawione niedawno studium wykonalności dla premetra w Krakowie, to tunel dla tramwaju byłby w przyszłości poprowadzony do ul. Królewskiej inną trasą. TYM ptymczak@dziennik.krakow.pl