Sprawa dotyczy przetargów organizowanych przez krakowską komendę w ubiegłym roku. Niektóre z nich miały wygrywać firmy należące do znajomych jednego z funkcjonariuszy. Takich przetargów było kilka. Jeden z nich, związany z remontami policyjnych radiowozów, wygrał mały zakład na przedmieściach Krakowa. Szeregowi policjanci mówią, że warsztat nie należy do najlepszych. Pojawiają się opóźnienia w wykonanych remontach, a jakość napraw jest fatalna. We wrześniu zeszłego roku rozpisano przetarg na remont nowej siedziby krakowskiej policji. W trakcie procedury przetargowej doszło do zmiany jednego z podwykonawców - zlecenie na prace związane z instalacją elektryczną otrzymała firma, której szef jest, wg informacji sieci RMF FM, dobrym znajomym jednego z wysokich rangą funkcjonariuszy. Wszystkim informacjom na temat rzekomych nieprawidłowości w działaniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zaprzeczył w rozmowie z reporterem RMF jej szef, insp. Andrzej Czop.