Jak informuje dziennik, kierowca taksówki zjechał z drogi i czołowo zderzył się z drzewem. Po wypadku taksówkarz został przewieziony do szpitala, niestety nie udało się uratować jego życia. Jeden z pasażerów jest poważnie poszkodowany, drugi wyszedł z wypadku bez szwanku. Według doniesień "Gazety Krakowskiej", tuż przed wypadkiem między kierowcą taksówki a dwójką pasażerów doszło do awantury. Kierowca postanowił zmienić trasę i pojechać na komisariat policji. Niebawem po tym jego samochód zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w drzewo. W taksówce był zamontowany rejestrator dźwięku. Dziś ma zostać przesłuchany jeden z pasażerów - czytamy. Więcej w "Gazecie Krakowskiej".