Do wypadku doszło tydzień temu. Tramwaj linii nr 50 jechał ulicą Twardego w stronę Nowego Kleparza. Jadący nim 61-latek nie trzymał się poręczy i kiedy tramwaj znalazł się na łuku drogi, pasażer stracił równowagę, upadł na drzwi i wypadł na zewnątrz, na barierki rozdzielające jezdnię. Z poważnymi obrażeniami trafił do jednego z krakowskich szpitali. Dzisiaj zmarł. Trwa ustalanie przyczyn tragedii. Na razie biegli uznali, że tramwaj, z którego wypadł 61-latek, był sprawny. W celu wyjaśnienia dokładnych okoliczności wypadku policja wykorzysta znajdujący się wewnątrz tramwaju monitoring.