- Dla nikogo nie zabraknie pierogów i zupy. Ale najważniejsze, żeby nie zabrakło serca. Zwłaszcza wśród krakowian. Prosimy o to, aby przynosić na rynek konserwy, makarony i słodycze, które trafią do najbardziej potrzebujących - podkreślał Jan Kościuszko. Wigilia dla Bezdomnych i Potrzebujących odbędzie się w najbliższą niedzielę. Co roku na krakowski Rynek przychodzi posilić się kilkadziesiąt tysięcy osób. Organizatorzy proszą o pomoc i przynoszenie produktów spożywczych o przedłużonym terminie przydatności do spożycia, które potrzebujący będą mogli zabrać ze sobą.