Pozyskany przez władze miasta kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny był elementem większej transakcji. Chodzi o wykup Wesołej. To atrakcyjny teren w ścisłym centrum miasta, gdzie do niedawna znajdowała się siedziba Szpitala Uniwersyteckiego. Większość oddziałów przeniesiona została jednak do nowoczesnego kompleksu w innej części Krakowa - Prokocimiu. Dotychczasowe budynki opustoszały i zostały wystawione na sprzedaż. Kraków chce sprzedać kościół Przed wyborami samorządowymi w 2018 r. rozgorzała debata, czy miasto powinno przejąć teren Wesołej. Ostatecznie urzędnicy zdecydowali się na zakup gruntów, co kosztowało budżet miasta ponad 280 mln zł. Jednym z elementów transakcji było nabycie wraz z poszpitalnymi budynkami kościoła znajdującego się przy ul. Kopernika. Świątynia formalnie przeszła na rzecz miasta pod koniec 2022 r. i została wyceniona na 7,7 mln zł. Jeszcze przed jej przejęciem władze miasta próbowały dojść do porozumienia z krakowską kurią i zaproponowały jej odkupienie budynku. W tej sprawie metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski napisał list do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Kuria liczyła na gigantyczną zniżkę Do spotkania pomiędzy Majchrowskim a Jędraszewskim doszło w marcu 2020 r. Hierarcha kościelny zaproponował, że archidiecezja chętnie przejmie świątynię i za nią zapłaci, ale jak otrzyma 98 proc. bonifikaty. W przeszłości duchowni dostali już podobne zniżki, na co pozwala polskie prawo. W 2016 r. miasto sprzedało półhektarowy teren w rejonie centrum im. Jana Pawła II za 68 tys. zł, choć rzeczoznawca wycenił go na 3,4 mln zł. Na propozycję bonifikaty tym razem nie zgodził prezydent Jacek Majchrowski i zaproponował duchownym, żeby w zamian za kościół, miasto otrzymało ziemię w krakowskich Witkowicach. O taką zamianę od lat zabiega radny Łukasz Maślona. - Dzięki temu na terenie Witkowic można by było stworzyć dużych rozmiarów park - wyjaśnia. - Liczę na to, że ta zamiana w końcu dojdzie do skutku - dodaje. - Deklaracja prezydenta była taka, że ma być dokonana zamiana gruntów. Prezydent deklarował także, że wszystko zostało już uzgodnione ze stroną kościelną - mówi w rozmowie z Interią Dominik Jaśkowiec, miejski radny. - Moim zdaniem taka zamiana, w której miasto przekazuje kościół, a w zamian otrzymuje inną nieruchomość czy teren o tej samej wartości, jest akceptowalna. Nie wyobrażam sobie natomiast sytuacji, w której Kościół miałby dostać z tego tytułu jakąś bonifikatę, tak jak było to w latach ubiegłych - odpowiada samorządowiec. - Dlaczego taka zamiana jeszcze nie została dokonana, skoro podobno wszystko było już dograne? Tego nie wiem. Niestety w ostatnich miesiącach w tej sprawie niezbyt wiele się wydarzyło - wyjaśnia radny Jaśkowiec. I dodaje, że w najbliższym czasie złoży w tym temacie interpelację. Co na to krakowska kuria? - Jesteśmy zainteresowani pozyskaniem kościoła. Przekazaliśmy władzom miasta wykaz terenów, które możemy przekazać w zamian. To kilka różnych propozycji. Teraz czekamy na odpowiedź ze strony urzędu - mówi Interii ks. Łukasz Michalczewski, rzecznik prasowy krakowskiej kurii. - O szczegółach nie chcę rozmawiać - dodaje. Katolicki Kościół Narodowy chętny Krakowska kuria nie jest jedynym podmiotem, który chce pozyskać świątynię. Propozycję złożył także Katolicki Kościół Narodowy. - Trwają negocjacje. Szczegółów rozmów na tym etapie nie będę zdradzać - mówi Interii biskup Adam Rosiek z Katolickiego Kościoła Narodowego. - Obecnie na terenie Małopolski nie mamy żadnej świątyni, a jedynie punkty misyjne - dodaje. Do niedawna przejęciem budynku było zainteresowane również Bractwo Kapłańskie Świętego Piotra. To katolicki zakon, który obecnie sprawuje posługę w kościele przy ul. Kopernika. To zadanie powierzyły mu kilka lat temu władze szpitala, w zamian za bieżące utrzymanie świątyni i pokrywanie kosztów. - Kiedy dowiedzieliśmy się, że kuria chce przejąć to miejsce, zdecydowaliśmy się zrezygnować z ubiegania o przejęcie świątyni - wyjaśnia Interii ksiądz Marcin Kostka z Bractwa Kapłańskiego. I dodaje, że zakon nadal odprawia msze w tym miejscu. Na razie urzędnicy nie podjęli jeszcze decyzji - komu i w jakiej formie przekażą kościół. Obecnie za teren Wesołej, gdzie znajduje się świątynia, odpowiada Agencja Rozwoju Miasta, będąca spółką miejską. Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: dawid.serafin@firma.interia.pl