Ubrudzone są najczęściej ekrany dotykowe oraz miejsce, skąd podróżni pobierają bilet lub potwierdzenie doładowania Krakowskiej Karty Miejskiej. Biletomaty były dewastowane w rejonie ulic Grota-Roweckiego i Lipińskiego, ale też na Bieżanowie i w Bronowicach. "Zależy nam na jak najszybszym zatrzymaniu sprawcy, aby tego rodzaju incydenty się więcej nie powtarzały" - stwierdził Garncarczyk. Dodał, że urządzenia są na bieżąco myte. "Nie chcemy jednak pozwolić na to, aby zachowanie tego kogoś narażało naszych pasażerów na nieprzyjemności podczas zakupu biletu" - czytamy na facebookowym profilu MPK, które apeluje do mieszkańców o sygnalizowanie incydentów przy biletomatach. Rzecznik krakowskiej policji Piotr Szpiech potwierdził, że sprawa została zgłoszona. "Będą prowadzone czynności wyjaśniające pod kątem celowego zanieczyszczenia automatów" - powiedział.