Największym kłopotem jest nieuregulowany stan prawny kamienic, wiele nie ma swojego właściciela - a często właściciele nie mają po prostu pieniędzy na podstawowe remonty. Jeżeli nie znajdzie się właściciel bądź urzędnicy krakowskiego magistratu na czas nie ustalą stanu prawnego to wiele z tych kamienic po prostu się zawali. Pozostaje jednak nadzieja. Wiceprezydent Krakowa Paweł Zorski powiedział, że sztab urzędników pracuje nad ratowaniem walących się budowli. Jak zapewnia za 10 lat stary Kraków będzie w całości odnowiony. Posłuchaj relacji naszego krakowskiego reportera Grzegorza Nowosielskiego: