Jak poinformowała w poniedziałek współorganizatorka wydarzenia Katarzyna Komar z UBS Service Centre Poland, 150 zespołów, każdy liczący po pięciu zawodników, udało się zebrać w kilka tygodni. Zapisy są nadal prowadzone, jednak drużyny dopisane po 6 sierpnia umieszczane są na liście rezerwowych. Ograniczenia wynikają z trasy sztafety, która została wyznaczona wokół krakowskich Plant - start i meta biegu znajdują się na placu Szczepańskim. Ze względu na wymiary placu do biegu może zostać dopuszczona maksymalnie 150 zespołów, czyli 750 biegaczy. - Popularność Krakow Business Run na etapie zapisów przerosła nasze oczekiwania. Aby wystartować w tym biegu należy zgłosić swój pięcioosobowy zespół. Zebranie takiej drużyny to często nie jest łatwa sprawa - jednak krakowianie nie zawiedli. Okazuje się, że naprawdę jest to miasto biegaczy - zaznaczyła Komar. Jak podkreśliła, jeśli zainteresowanie biegiem będzie nadal tak duże, możliwe jest przeniesienie startu i mety do lokalizacji, która pomieści większą liczbę biegaczy. Według Komar już wiadomo, że główny charytatywny cel imprezy uda się zrealizować - podopieczna Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty otrzyma potrzebną jej protezę. Osoby startujące w biegu opłacają 50 zł wpisowego. Do tego dochodzą wpłaty od sponsorów imprezy i datki od osób, które chcę wspomóc fundację. Na stronie internetowej biegu www.krakowbusinessrun.pl trwa już akcja zbiórki środków na rzecz kolejnych potrzebujących. Do udziału w Krakow Business Run zaproszeni są wszyscy, a zwłaszcza małopolskie firmy, które do biegu w formie sztafety zgłoszą swoje 5-osobowe zespoły. Licząca około 20 kilometrów trasa została podzielona na pięć okrążeń wokół krakowskich Plant czyli po jednym 4-kilometrowym odcinku dla każdego zawodnika. Głównym celem Kraków Business Run, oprócz promowania zdrowego stylu życia i przedstawienia Krakowa jako miasta przyjaznego działającym tutaj firmom, jest pomoc podopiecznym Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty. Patronem medialnym imprezy jest Polska Agencja Prasowa.