Jednak urządzenia nie zostaną "naprawione" od razu. Wszystko z powodu biurokracji. Zmienionymi przepisami zajmuje się teraz wojewoda małopolski. Kiedy je zaakceptuje, trzeba je jeszcze opublikować w dzienniku urzędowym. Dopiero po kolejnych dwóch tygodniach będzie można przeprogramować maszyny. Może to być więc koniec września lub początek października, a do tego czasu parkomaty dalej będą kraść pieniądze. - Ktoś popełnił błąd i myślę, że ktoś powinien za to zapłacić. Ja zastanawiam się, czy nie będę żądał zwrotu pieniędzy - usłyszał reporter RMF od jednego z krakowskich kierowców. Maciej Grzyb dowiedział się jednak w magistracie, że kierowcy nie będą mogli liczyć na zwrot nadpłaconych pieniędzy. Słuchaj Faktów RMF.FM