Rośnie konkurencyjność w edukacji, zależy nam, by słyszało o nas jak najwięcej osób. Poza tym zbliża się demograficzny niż, jeśli będzie przyjeżdżało do nas więcej kandydatów, będziemy mogli wybierać wśród najlepszych - pisze "Gazeta Krakowska". Na promocji skorzysta także miasto - prof. Karol Musioł, rektor UJ wyjaśnia potrzebę skoordynowanej akcji promocyjnej krakowskich uczelni. Pomysł - jak pisze gazeta - narodził się półtora miesiąca temu w Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa. Pracuje już nad nim zespół złożony z pracowników uczelnianych biur promocyjnych, koordynowany przez Przemysława Olszewskiego z AGH. Kampania - jak pisze "Gazeta Krakowska" - ma być adresowana do wszystkich młodych Polaków. - W konkursie wiedzy o UJ wysłaliśmy płyty CD do 10 tys. liceów. Tak samo moglibyśmy zrobić promocję Krakowa - mówi prof. Musioł. Czy będzie wykorzystywała billboardy tak jak zrobiły to Wrocław i Poznań? ("Wrocław, miasto, które rozwija" i "Studiuj i mieszkaj w Poznaniu"). - Niczego nie wykluczam, ale czekamy na propozycje zaprezentowania Krakowa z różnych uczelni - zastrzega rektor Musioł. - Myślę, że kampania zostanie odpalona po wakacjach. Przykładowe hasło? Może... "Najlepsze szkoły, najpiękniejsze miasto" - zamyśla się rektor. Z informacji, do których dotarła gazeta wynika, że pierwszy etap kampanii może wystartować we wrześniu, a w grudniu miałaby powstać strona internetowa. Uczelnie liczą na to, że w kampanię krakowskiego ośrodka akademickiego włączy się miasto, choć i bez tej pomocy są zdecydowane promować się w ramach własnych skromnych środków.