Według informacji RMF, Krzysztof K. od dawna był podejrzewany o współpracę z gangsterami. Były oficer policji miał ich ostrzegać przed działaniami swoich kolegów, informować o prowadzonych śledztwach. - Chodziło generalnie o uprzedzanie osób, które były w kręgu zainteresowań policji o możliwych zatrzymaniach, o stanie poszukiwań - mówi prok. Wojciech Miłoszewski. Według informacji, do których dotarł reporter RMF dzisiejsze zatrzymanie b. funkcjonariusza CBŚ to efekt śledztwa prowadzonego już od kilku miesięcy. Prokuratura najprawdopodobniej rozpracowuje gang złodziei dzieł sztuki. Przestępcy mają także zajmować się handlem narkotykami. W tej sprawie zatrzymano dotychczas 8 osób. 5 z nich zostało już aresztowanych.