Na ponad 200 tys. m kw. powierzchni Amerykanie zamierzają wybudować obiekty handlowe, usługowe i rozrywkowe, wysokiej klasy biura i hotele. Inwestycja warta około 750 mln dolarów da około 4,5 tys. miejsc pracy. "Bitwa o ziemię" PKP w Krakowie rozpoczęła się cztery lata temu, jeszcze za czasów poprzednich władz samorządowych i centralnych. Umowa przedwstępna, którą podpisano w maju 2000 roku, wygasła z końcem ubiegłego roku. Wtedy też projekt został zablokowany przez wicepremiera Marka Pola. Spory z władzami miasta, PKP i różnymi ministerstwami tak zniecierpliwiły Amerykanów, że w marcu zagrozili całkowitym wycofaniem się z Polski. Groźby najwyraźniej poskutkowały i Kraków w końcu doczeka się inwestycji z prawdziwego zdarzenia.