Obrazy Nowosielskiego na aukcjach osiągają ceny kilkuset tysięcy złotych. Ponadto po śmierci artysty jego dzieła znacznie drożeją. - To jest specyfika tego rodzaju kradzieży. Malarz zmarł w poniedziałek, wartość dzieł idzie w górę i nie jest wykluczone, że ktoś mógł zainspirować tę kradzież - tłumaczy inspektor Dariusz Nowak. Według wstępnych ustaleń policji, skradziono osiem-dziewięć ikon i obrazów wartych co najmniej kilkuset tysięcy złotych. W domu, w którym była pracownia artysty było wiele gotowych, a także niedokończonych prac. Dzieła były skatalogowane, opisane, niewykluczone, że istnieje także dokumentacja fotograficzna. Artysta zmarł dwa dni temu Jerzy Nowosielski, jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, zmarł w poniedziałek. Miał 88 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w Krakowie w najbliższą sobotę. Artysta zostanie pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim. W piątek w cerkwi greckokatolickiej przy ul. Wiślnej 11 odbędzie się nabożeństwo żałobne według wschodniej tradycji i wystawione zostanie ciało zmarłego. Nowosielski znany jest przede wszystkim jako autor prac religijnych - malowideł ściennych, ikonostasów, polichromii, m.in. w cerkwiach w Białymstoku, Jeleniej Górze, Krakowie i Warszawie. Był profesorem i długoletnim wykładowcą krakowskiej ASP. Malarz był ceniony na całym świecie Artysta malował portrety, pejzaże, martwe natury, obrazy abstrakcyjne. Jego prace znajdują się w polskich muzeach, ale także w kolekcjach prywatnych w Kanadzie, USA, Niemczech. W 2008 r. Nowosielski został uhonorowany Złotym Medalem Gloria Artis, a w 2010 r. prestiżową Nagrodą Polskiej Akademii Umiejętności im. Erazma i Anny Jerzmanowskich, którą przyznano mu w "w uznaniu dla osiągnięć artystycznych oraz jego wytrwałej pracy na rzecz pojednania Kościołów i narodów". FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");