Najdłuższe sznury aut pojawiają się na drogach wyjazdowych z miejscowości, w których tłumnie wypoczywaliśmy. W piątek korek do przejścia w Łysej Polanie miał 5 km długości. Wciąż jedną z najbardziej zakorkowanych tras jest droga z Zakopanego do Krakowa. Im bliżej grodu Kraka, tym gorzej. Korek od Lubnia przez Myślenice ciągnie się do remontowanego odcinka drogi w Głogoczowie. To w sumie ok. 20 km. Zapychają się także trasy alternatywne. W Zawoi przed wjazdem na drogę do Makowa Podhalańskiego, ustawił się sznur samochodów, który ciągnie się niemal przez całą wieś. Dla tych, którzy wyjazd ze stolicy Tatr chcą - mimo ostrzeżeń - odłożyć na wieczór, RMF przygotował mapę alternatywnych tras. W województwie kujawsko-pomorskich, jak dotąd, jest dość spokojnie. Jednak powroty z weekendowego wypoczynku dopiero przed nami. Dużej liczby patroli policyjnych należy się spodziewać na "jedynce", czyli drodze prowadzącej z Gdańska do Łodzi. Radiowozy spotkacie też w okolicach Włocławka, Aleksandrowa Kujawskiego, Torunia, Chełmna i Świecia. Tam właśnie można się spodziewać sporego ruchu. Uważajcie także na "15". Ci, którzy tą drogą wracać będą z Mazur, muszą się uzbroić w cierpliwość. Na sporym odcinku tej trasy wymieniana jest nawierzchnia. Tam mogą być utrudnienia. Tradycyjnie już, wieczorem zakorkowane mogą być drogi znad Bałtyku do Szczecina. Spore utrudnienia kierowcy już teraz napotkają na trasie nr 11 Koszalin-Mielno. Policja prosi, by zachować tam szczególną ostrożność, zwłaszcza podczas wyprzedzania. Na głównych trasach Zachodniego Pomorza - "trójce" i "szóstce" - panuje teraz większy niż zwykle ruch, ale korków nie ma. Większy ruch panuje także w okolicach Trójmiasta. Gdzie na Pomorzu można spodziewać się największych utrudnień - słuchaj w relacji reportera RMF Adama Kasprzyka: Kończy się policyjna akcja "Sierpień'2003" Do dzisiejszego popołudnia policjanci skontrolowali prawie 55 tys. samochodów, wypisali ponad 16,5 tys. mandatów. Do akcji włączono także policyjne śmigłowce. Ich załogi sprawdzają, w których miejscach są największe zatory w ruchu i gdzie należy zwiększyć liczbę policjantów. Policyjna akcja pod kryptonimem "Sierpień'2003" ruszyła w czwartek po południu - zakończy się dzisiaj o 22. Jej celem jest zapewnienie bezpieczeństwa kierowcom wyjeżdżającym i powracającym z długie weekendu. Do zadań kilku tysięcy policjantów patrolujących najbardziej ruchliwe trasy na terenie całej Polski należy kontrolowanie czy kierowcy nie łamią przepisów drogowych i zapewnienie płynności ruchu. Do tej pory policjanci wypisali ponad 16 tys. mandatów i ok. 750 wniosków o ukaranie kierowcy. - W zdecydowanej większości udzielają pouczeń, jednak kierowcy, którzy popełniają poważne wykroczenia, muszą się liczyć ze stanowczą reakcją policji - podkreślał Paweł Chojecki z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji . Mimo policyjnych apeli i ostrzeżeń podczas długiego weekendu doszło już do ponad 500 wypadków, w których zginęły 53 osoby, a ok. 700 odniosło obrażenia. Najwięcej wypadków odnotowano w województwach: małopolskim, mazowieckim i śląskim, a najmniej w lubuskim i opolskim. - Najczęściej spowodowane były nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu i niedostosowaniem prędkości do warunków panujących na drogach - wyjaśniał Chojecki. Policjanci odnotowali też dużą liczbę nietrzeźwy kierowców - blisko 1900. - Mimo ostrzeżeń są tacy, którzy lekceważą przepisy i zdrowy rozsądek, wsiadają po pijanemu za kierowcę. Są to potencjalni zabójcy, których ścigamy z całą stanowczością - powiedział.