Nie byłoby nic szczególnego w obdarowywaniu Uniwersytetu przez zagranicznych gości, gdyby nie fakt, że prezent ma wymiary 2,60 m na 2,60 m. i waży niemal pół tony. Wspaniały prezent na pewno nie trafi do Muzeum Uniwersyteckiego, bo tam eksponowane są jedynie oryginały. Najprawdopodobniej kopia zawiśnie na ścianach w budynkach Kampusu Uniwersyteckiego. Ostateczną decyzję podejmą jednak konserwatorzy.