Zanieczyszczoną strzykawkę znaleziono wczoraj w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim, a brudne kroplówki w Sosnowcu. Skażona strzykawka została zakupiona w firmie Skamex, tej samej, której strzykawki wycofano z obiegu niecały miesiąc temu. Okazało się wtedy, że znajdują się w nich resztki owadów i czarny płyn. To nie pierwszy przypadek wykrycia szpitalnych bubli w te wakacje. Na początku sierpnia w szpitalu im. Rydygiera wycofano z użycia zanieczyszczone igły iniekcyjne. Teraz krakowskie placówki sprawdzają, czy nie trafiły do nich te same skażone urządzenia, które wykryto wczoraj w Sosnowcu. Krakowskie placówki kupowały bowiem sprzęt od tej samej firmy.