Regionalne Fundusze Filmowe mogą tworzyć samorządy zainteresowane inwestowaniem w produkcję filmów fabularnych i dokumentalnych. Chodzi o wsparcie produkcji polskich i zagranicznych, które przyniosą miastu czy regionowi nie tylko korzyści promocyjne, ale także zysk w postaci nowych inwestycji i atrakcyjnych miejsc pracy. Regionalne Fundusze Filmowe mają sprawić, że w Polsce chętniej realizowane będą wielkie, światowe produkcje. Pierwszy taki fundusz powstał w Łodzi. W Krakowie na Regionalny Fundusz Filmowy zarezerwowano 1,5 mln zł. Według Jacka Wilczyńskiego z Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych, nie chodzi o to, by samorząd finansował w całości produkcję filmu, bo to nie realne, ale choćby kilkuprocentowe zaangażowanie w budżet produkcji sprawi, jego zdaniem, że gmina będzie się czuła odpowiedzialna za powstanie filmu, a urzędnicy pomogą filmowcom. - Kongres ma dać odpowiedź, jak powinny być zorganizowane fundusze, komu i w jaki sposób udzielać wsparcia. Chcemy pokazać, jak funkcjonują takie fundusze regionalne w Europie - mówił Wilczyński. Uczestnicy konferencji mówić też będą o cyfrowej technice wyświetlania filmów jako szansie dla małych, lokalnych kin, które muszą sprostać konkurencji multipleksów. Podczas uroczystego zakończenia obrad w piątek w Teatrze im. Słowackiego wyświetlony zostanie film dokumentalny Krzysztofa Kieślowskiego "Legenda" z 1975 r., z nieukończonego cyklu telewizyjnego "Ziemia Żeromskiego". Tuż po nim rozpocznie się koncert muzyki filmowej Wojciecha Kilara "Krzysztof Kieślowski in memoriam". Koncert ten zostanie powtórzony w poniedziałek w Filharmonii Krakowskiej. Organizatorami kongresu są: miasto Kraków, Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych i Fundacja Polskie Centrum Audiowizualne, przy współpracy z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej.