Wrocławska kapela zwróciła na siebie uwagę jurorów RockAutostrady już na etapie przesłuchań nadesłanych materiałów demo. Potem na festiwalowej scenie muzycy udowodnili, że nie tylko potrafią grać, ale dosłownie buchają wokół pozytywną energią zarażając dobrym nastrojem wszystkich słuchających. - Założyliśmy nasz zespół, by dać świadectwo prawdzie - że rock nie zdechł, ale wciąż żyje - deklarują. Z tej misji wywiązują się świetnie. Rock'Autostradę wygrali. Od czasu występu w Proszówkach, gdzie zaczarowali publikę m.in. wpadającym w ucho utworem "Ślepa" i dali czadu rock'n'rollowym "Swedish Strip Bar", zespół nagrał kawałek, którym podbija serca wszystkich urodzonych w komunistycznej Polsce. "Born in the PRL" (cover przeboju Bruce'a Springstina) to coś naprawdę wyjątkowego :-). Warto zaglądnąć na profil kapeli na MySpace, by na włąsne uszy przekonać się, że za tydzień do Bochni przyjeżdża dobry hard rock. Bilety na koncert w Bochni zaplanowany na 7 marca kosztują 10 zł. Początek o godz. 19.00. Tomasz Stodolny