Chłopak przyjechał do Polski bezpośrednio z czeskiej Pragi i stamtąd udał się autokarem ze 117 osobami do Oświęcimia. 25 czerwca dostał lekkiej gorączki. Został skierowany do szpitala zakaźnego w Krakowie. - Jego stan jest dobry, a pozostałe osoby z wycieczki są objęte nadzorem sanitarno-epidemiologicznym - zapewnił Misztal. Dodał, że decyzję o tym, kiedy chłopak wyjdzie ze szpitala, podejmie lekarz prowadzący. Misztal poinformował, że inspektorzy dotarli do wszystkich osób, które uczestniczyły w wycieczce do Oświęcimia. - Pytanie jest jedno: czy mają wysoką gorączkę, czy mają objawy grypopodobne czy nie. Jeśli mają, to są kierowane do szpitala - podkreślił. Wirus A/H1N1 to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Objawy świńskiej grypy są podobne do tych towarzyszących grypie sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w ponad stu krajach na grypę zachorowało ponad 67 tys. osoby (ponad 300 zmarło).