Polscy naukowcy wytknęli Centralnej Komisji Organizacyjnej, że w zadaniu nr 1 na poziomie rozszerzonym podano błędny wzór, który miał doprowadzić do rozwiązania. Chodzi o zadanie, w którym uczniowie mieli wykazać, "że zmiana zawartości beczki z gipsu na cement (o innej niż gips masie) nie spowoduje zmiany wartości przyspieszenia kątowego, z jakim obraca się beczka". Według naukowców, podany wzór wprowadzał maturzystów w błąd, co w konsekwencji mogło doprowadzić do utraty punktów. CKE odpiera, że wszystkie prawidłowe rozwiązania, do których uczeń doszedł za pomocą innego wzoru, będą uznawane. Przypomnijmy, maturzyści w tym roku pisali egzaminy z nietrafnie dobranymi pytaniami z historii i wos-u, spotkali się z nieścisłością w pytaniu dotyczącym snu Izabelli Łęckiej na języku polskim i kontrowersyjnym "wielomianem f" na poziomie rozszerzonym z matematyki. kad